Aleksandras Macijauskas - „Pamięć”
„Przecież idąc do zmarłych
odwiedzamy samych siebie”
Kurt Tucholsky
Aleksandras Macijauskas "Atmintis -
Kelias i tyla"
"Memory -
A Way to silence
1965 - 2004
teksty: Skrimantas Valiulis,
Dovile Zelciute
Arx Baltica 2006
ISBN 9955-638-45-1
PAMIĘĆ - to jedna z ważniejszych publikacji znanego litewskiego fotografa. Od początków swego fotografowania zajmował się tematyką śmierci wykonując setki zdjęć na niewielkich, głównie lokalnych litewskich, cmentarzach. Fotografował pogrzeby swoich bliskich i przy okazji same nagrobki. Czasami luźne impresje z odwiedzin. Przez 40 lat powstała niezwykła kolekcja zdjęć bardzo poruszających i osobistych.
Niektóre z nich autor włączał do swoich wystaw czy innych publikacji.
Jesienią 1995 roku zaprezentował je w Berlinie w ramach wystawy „Tod und Rituall”*. Jednakże dopiero teraz biorąc do ręki nowe, całościowe wydanie „Pamięci” możemy w pełni docenić ten niezwykły i bogaty projekt.
W historii fotografii temat dotyczący śmierci ma swoją tradycję. Wspomina o tym Skrimantas Valiulis w przedmowie do tego albumu pisząc o naszej epoce naznaczonej AIDS, ptasią grypą, czy zachorowaniami spowodowanymi efektem szalonych krów. Wszystkie te epidemie-plagi współczesności mają spore nagłośnienie w mediach ale śmierć pojedynczego człowieka w wymiarze bardzo lokalnym i powszechnym nie odnajduje takiego oddźwięku. Macijauskas jest zafascynowany właśnie tym zjawiskiem, które dotyczy w końcu wszystkich. Zaczyna fotografować wiejskie, małomiasteczkowe pogrzeby i cały im towarzyszący ceremoniał w połowie lat 60. Zdjęcia odznaczają się niezwykłym realizmem, ale mają w sobie również spory ładunek poetycznego romantyzmu.
Fotografuje latem, zimą – co nastręcza dodatkowych trudności nie tylko ze względu na warunki pogodowe. Wnikliwie dociera do najbardziej intymnych przeżyć uczestników tych wydarzeń, nie pozostając biernym i nieczułym na to co się dzieje, szczególnie gdy uczestniczy w tych smutnych uroczystościach w kręgu swojej rodziny czy przyjaciół [śmierć córeczki kolegi fotografa Vitasa Luckusa (1966), samobójcza tajemnicza śmierć bardzo utalentowanego fotografa Virgiljusa Sonty (1992).]
Jego zdjęcia na początku surowe, toporne, przez lata wykonywane na czarno-białych negatywach, w miarę czasu staja się nie tylko dokumentalnym, werystycznym zapisem, ale również czymś w rodzaju osobistego komentarza, nasyconego własnymi przemyśleniami, doświadczeniami i głęboką refleksją.
Macijauskas jest doskonałym obserwatorem, toteż niektóre fotografie mogą powodować mieszane uczucia zwłaszcza wtedy gdy widzimy na nich banalne w swej prostocie przejawy życia (słynne zdjęcie oseska obmywanego przy jednym z grobów cmentarza, czy ojca niosącego małego niemowlaka na tle grobu z porcelanowymi, owalnymi portretami fotografii przodków). To tylko podkreśla wielopoziomowość ujęcia całego tematu, sprawia że autor dotyka całego problemu ocierając się czasami o ironię i sarkazm.
„Pamięć” Macijauskasa, to osobiste wyznanie bardzo doświadczonego twórcy który mówi: „Czasami nie wiem czy żyję czy już umarłem w tej książce” , tak wiele mieści się w niej emocjonalnego zaangażowania. Od dwóch niespełna lat autor nie wykonuje już zdjęć do tego cyklu – jak mówi całe wieloletnie napięcie nieco odeszło. Ukazanie się tego albumu jest uwieńczeniem ogromnej pracy i autentycznym wkładem do fotografii europejskiej, gdzie motyw śmierci fascynował artystów nieprzerwanie od końca XIX wieku. W interpretacji Aleksandrasa Macijauskasa, tak silnie związanego ze swoją osobistą biografią i miejscem gdzie przyszło mu żyć, śmierć jawi się jako coś bardzo realnego, od czego nie ma ucieczki, a co jest przeznaczeniem każdego z nas.
MG
* „Tod und Rituall - Fotografien von Aleksandras Macijauskas”, wystawa, katalog; teksty: Gabriele Muschter, Raminta Jurenaite, 27.10-26.11.1995, KulturBrauerei Galerie Alte Schlosserei, Berlin
Poprzednio w FOTOTAPECIE m.in.:
Copyright © 1997-2024 Marek Grygiel / Copyright for www edition © 1997-2024 Zeta-Media Inc.