Centrum Artystyczne FABRYKA TRZCINY
Warszawa, ul. Otwocka 14
29 czerwca - 10 września 2007.
Organizator: Węgierski Instytut Kultury w Warszawie
Szabolcs Barakonyi, Gabriella Csoszó, Zoltán Molnár, Lilla Szász
MIĘDZY LUDŹMI - fotografia
WYSTAWA o prostym tytule to jeden z ciekawszych pokazów fotograficznych tego lata w Warszawie. Otwarcie, bez specjalnego rozgłosu w mediach, odbyło się pod koniec czerwca. Po wernisażu wystąpił z krótkim recitalem zespół Nikola Parov Kvartett dając porywające interpretacje węgierskiej, bałkańskiej i wschodnioeuropejskiej muzyki ludowej teraz nazywanej ethnic music.
Fotografie zaprezentowane na wystawie to prace czwórki młodych artystów. Jak pisze we wstępie do katalogu Gabriella Csizek, kurator wystawy, każdy z nich obrał inną strategię twórczą i w oparciu o nią buduje swój indywidualny świat.
Tym co ich różni jest między innymi dystans jaki zdecydowali się zachować wobec obranego tematu czy uchwyconej w obiektywie sytuacji.
Czasami ten dystans jest spory jak w przypadku anonimowych postaci ”zderzonych” przemyślnie z reklamą firmy sprzedającej lody (Barakonyi), czasami jest wręcz bliska konfrontacja w najprostszy sposób - jak w podwójnych czy potrójnych portretach osób z zamkniętymi oczami z rodzinnego i przyjacielskiego kręgu (Csoszó).
Inny typ relacji, brak dystansu, całkowitą empatię i współuczestnictwo zastosował autor utrwalający życie cygańskiej wioski w Siedmiogrodzie (Molnár). Jego fotografie cechuje szlachetna prostota, a jednocześnie szacunek dla fotografowanych. Zdjęcia wykonane tradycyjną metodą na bromie robią wrażenie zapisu dokumentalnego sprzed lat , ale są także bardzo liryczną opowieścią o tej społeczności tak mocno trzymającej się swoich korzeni i tradycji.
Z kolei w cyklu barwnych fotografii, nieszablonowo kadrowanych, zobaczyć można młode kobiety w ciąży. Autorka (Szász) próbuje opisać ich trudną sytuację bytową gdyż są to młode bezdomne matki. Nie robi tego jednak nachalnie, zdjęcia przenika ciepło i nadzieja. Kolor, dostrzeżone przez autorkę przedmioty-symbole zacierają poczucie, że sytuacja tych osób jest być może trudna i skomplikowana.
Fotograf, realizując jakiś projekt nie musi zakładać że będzie na pozycji obserwatora czy rejestratora wydarzeń. Może czasami wziąć udział bezpośredni, może wejść w sytuację i dać się ponieść między ludzi. Ta postawa cechuje młodych węgierskich twórców. Są pełnoprawnymi uczestnikami fotografowanej sytuacji, co stwarza ciekawe pole do interpretacji ich zdjęć.
MG
Copyright © 1997-2024 Marek Grygiel / Copyright for www edition © 1997-2024 Zeta-Media Inc.