Igor Gaidai
Razem. UA
Państwowa Filharmonia Bałtycka im. Fryderyka Chopina w Gdańsku
Ołowianka 1, 80-001 Gdańsk
17-30.10.2017.
Igor Gaidai
Kosmos ukraińskiego chleba
Centrum Ukraińskie Kultury i Rozwoju
Ruska 46A/201, 50-079 Wrocław
18.10-25.11.2017
Igor Gaidai
Owoce ziemi
Stara Galeria ZPAF
Pl. Zamkowy 8, 00-277 Warszawa
30.10 – 14.11.2017.
Portrety Ziemi Obiecanej
Tej jesieni nadarza się dobra okazja, by poznać dorobek jednego z najbardziej cenionych fotografów ukraińskich - Igora Gaidaja. Trzy wystawy w trzech różnych miastach: w Gdańsku, we Wrocławiu i w Warszawie.
Pierwsza, na inaugurację Tygodnia Ukraińskiego w Gdańsku, zawierała wybór kilku wielkich fotografii ze znanego już szerzej, kontynuowanego od ośmiu lat cyklu „Razem. UA”. Są to zbiorowe portrety ludzi, których łączy wykonywany zawód, wspólnota religijna, czy choćby uprawiane hobby. Jednym z najbardziej znanych zdjęć z tej serii jest fotografia załogi zakładów lotniczych produkujących największy samolot transportowy na świecie, Antonow 225. Spora grupa ludzi w jednym ujęciu, a w tle ogromna sylwetka potężnego samolotu. Wszystkie zdjęcia w formacie 1 x 3 metry zawierają w sobie skumulowaną energię poszczególnych osób, z których każda jest możliwa do zidentyfikowania.
Druga wystawa, ta która odbywa się we Wrocławiu, zawiera fotografie składające się na projekt pt. „Kosmos ukraińskiego chleba”. Igor Gaidai codziennie kupując chleb w Kijowie, niedaleko swojej pracowni na rogu ulic Wołodymyrskiej i Proriznej, zwrócił uwagę na jego zróżnicowane kształty wynikające z różnych gatunków, sposobu pieczenia, uwarunkowań wynikających z miejscowej tradycji. Każda fotografia to oddzielna zindywidualizowana rejestracja bochenka, chałki, czy innego wypieku. Nie są to zdjęcia katalogowe, nie służą do celów reklamowych. Poprzez odpowiednie oświetlenie oddziaływają specyficznym ciepłem i szlachetnością kształtów.
I wreszcie otwarta w przedostatni dzień października w obecności i z udziałem Ambasadora Ukrainy wystawa na warszawskim Starym Mieście zawiera z kolei „Owoce ziemi”. W sensie dosłownym są to sfotografowane i powiększone owoce i warzywa. Jabłko, gruszka, burak, czy kolba kukurydzy zapisane precyzyjnie obiektywem umożliwiającym dostrzeżenie najmniejszego detalu i różnorodności faktury oraz bogactwa kolorów.
Chciałem pokazać powiększone portrety tego, co nas otacza. (…) Jest w tym ukryta jakaś filozofia. (…) Coraz bardziej powątpiewam, że świat stał się takim, jakim jest, dzięki zwykłej konfrontacji jakichś elementarnych cząstek. Wydaje mi się, że jest pewien porządek, coś niezwykle potężnego, co powoduje, że według pewnych formuł poruszają się planety wokół Słońca. Ziemia się obraca i ma określone parametry. (… ) Mam słaby wzrok i obserwuję malutkie rzeczy przez mikro obiektyw. Patrzę na jabłko i to mi wystarcza, by zobaczyć wielki świat i skierować uwagę widza w stronę tych cudownych elementów Wszechświata – mówi autor w komentarzu do wystawy.
Fotografie wielkoformatowe, z niezwykle wierną kolorystyką, promieniują czymś w rodzaju wewnętrznego światła. I być może rzeczywiście sprawiają, że zaczynamy myśleć o rzeczach najistotniejszych.
Projekt ten - jak też większość wcześniejszych – realizował wraz ze zmarłą niedawno żoną Niną Gaidai – której ta wystawa jest zadedykowana.
Marek Grygiel
Zobacz też:
Copyright © 1997-2024 Marek Grygiel / Copyright for www edition © 1997-2024 Zeta-Media Inc.