Cyganie

 

W ystawa fotografii Piotra Wójcika na Dworcu Centralnym w Warszawie stała się niezwykłym wydarzeniem. Już samo miejsce budziło pewne wątpliwości. W dniu otwarcia, 25 października, na samym środku ogromnej, największej w Polsce hali dworcowej ustawiono konstrukcję ze stelaży na której zamontowano dużych rozmiarów barwne fotografie.

Sam moment otwarcia miał przebieg dosyć dramatyczny. Podczas żarliwego i prawie wykrzyczanego przemówienia specjalnie zaproszonego na tę okazję Jacka Kuronia, wśród zgromadzonej publiczności dały się słyszeć wulgarne wyzwiska. Podobnie wtedy, gdy głos zabrał Piotr Pacewicz zastępca redaktora naczelnego Gazety Wyborczej, która jest głównym organizatorem wystawy.

Po oficjalnym otwarciu zaproszono gości do sali recepcyjnej Dworca Centralnego. Ale nie wszystkich. Dostąpili tego zaszczytu tylko ci, którzy mieli zaproszenia. Spowodowało to liczne nieprzychylne organizatorom komentarze, nawet spośród osób które wystawę przyjęły bardzo pozytywnie.

Sama wystawa, która być może będzie miała jedną z największych możliwych widowni (przez Dworzec przewija się tysiące osób), jest reportażem jaki Piotr Wójcik wykonał w Rumunii będąc tam na wiosnę tego roku z reporterką Lidią Ostałowską. Rezultatem tego pobytu był materiał pt."Limalo" zamieszczony w Magazynie Gazety Wyborczej.

Na wystawie autor umieścił także zdjęcia wykonane wcześniej w Polsce np. pod mostem Grota Roweckiego w Warszawie, gdzie przybyli z Rumunii Cyganie mieli swoją tymczasową siedzibę i skąd zostali wiosną siłą usunięci przez władze miasta, co wzbudziło wiele sprzeciwów i liczne dyskusje.

Wystawa w podstawowej warstwie zwraca uwagę na Cyganów, pozwala ich niejako od nowa zauważyć, stara się nam przekazać ich odmienność kulturową i próbuje uczyć tolerancji, której nam stale brakuje. Tak jak i w tekście zamieszczonym w Magazynie GW pokazuje również sprawy drażliwe i trudne. Ale nie uchylając się od tego jest rzetelnym materiałem dziennikarskim wnoszącym trwałe wartości do naszego życia. Fotografie Wójcika, wykonane z pasją i ogromnym zaangażowaniem stanowią wierny zapis tego co być może, wraz z rozwojem cywilizacyjnym zaniknie na zawsze.

Wystawa została pomyślana jako ekspozycja wędrująca. W listopadzie br będzie prezentowana na kilku dworcach w kraju: w Przemyślu, Tarnowie, Krakowie, Katowicach, Wrocławiu, Poznaniu. Należą się wielkie słowa uznania Polskim Kolejom Państwowym, które pomogły w realizacji całego przedsięwzięcia, jak również Stowarzyszeniu Romów w Polsce, którego przedstawiciel apelował podczas otwarcia o refleksję i dialog. Wystawie towarzyszy pięknie wydany na kredowym papierze, kolorowy katalog reprodukujący zdjęcia z wystawy. Będzie on podróżował pociągami do kolejnych miejsc informując o wystawie.



Dalsze fotografie z wystawy Piotra Wójcika pt. "Cyganie".




Spis treści

Copyright © 1997-2004 Marek Grygiel / Copyright for www edition © 1997-2004 Zeta-Media Inc.