Lipiec 1998 r.
Dom Fotografii, Poprad, Słowacja
Letnia Szkoła Fotografii
Krzysztof Wojciechowski
D 4 do 12 lipca w Popradzie odbyły się już po raz trzeci warsztaty fotograficzne - Letnia Szkoła Fotografii. Organizatorem tych warsztatów jest popradzki Dom Fotografii, niedochodowa instytucja propagująca fotografię poprzez organizowanie wystaw, wydawanie publikacji, prowadzenie dokumentacji, tworzenie kolekcji i prowadzenie działalności dydaktycznej. Właśnie jednym z przejawów działalności kształceniowej są warsztaty fotograficzne.
Elektraren - Galeria Sztuki Wspolczesnej - Poprad, miejsce "Letniej Szkoly Fotografii" , lipiec 1998
Fot. Krzysztof Wojciechowski
W tym roku udało się organizatorom pozyskać kilka interesujących osób prowadzących poszczególne warsztaty. Byli to między innymi: znany z czerwcowej wystawy w Małej Galerii Andriej Czieżin z Sankt Petersburga, który prowadził warsztat fotografii urbanistycznej, Jane Quinn (fotografia eksperymentalna) i Collin Jacobson (fotografia prasowa) z Wielkiej Brytanii, Jindřich Streit (fotografia dokumentarna) z Czech oraz Craig Barber (fotografia otworkowa) z Nowego Jorku.
Niestety krótki czas mojego pobytu w Popradzie nie pozwolił mi na obejrzenie wystawy fotografii powstałych w trakcie trwania warsztatów, trochę bliżej mogłem zapoznać się z pracami uczestników podczas przeglądania i oceny ich portfolio, co stanowi jeden z punktów programu szkoły. Większość uczestników to ludzie bardzo młodzi, zazwyczaj stojący przed problemem wyboru studiów i pragnący poprzez kontakt z profesjonalistami sprawdzić swoje możliwości. Poziom techniczny prac na ogół był naprawdę dobry, chociaż nie zawsze były to prace równie interesujące. Najbardziej podobały mi się prace dwóch młodych licealistek, które pokazały fotografię bardzo osobistą, odznaczającą się dużym ładunkiem wrażliwości i poezji. Myślę, że jeśli uda się im oderwać od zrozumiałego naśladownictwa tak znanych słowackich fotografów jak Miro Švolik czy Rudo Prekop, to będziemy mieli do czynienia z bardzo ciekawymi twórcami.
Przeglad portfolio, po prawej Lucia Benicka, kuratorka i glowna organizatorka Letniej Szkoly Fotografii, Poprad, lipiec 1998
Fot. K. Wojciechowski
Przy okazji warsztatów pokazano kilka wystaw, udało mi się obejrzeć dwie z nich. W samym Domu Fotografii pokazano wystawę współczesnej fotografii rosyjskiej w wyborze Tatiany Salzirn, zatytułowaną Jeszcze trochę o miłości. Wystawa, choć skromna, pokazuje różne tendencje. Nie zachwyciły mnie próby przetworzeń komputerowych, czy też długa photo-story. Najbardziej podobały mi się ponownie prace Andrieja Czieżina, Vity Bujvid oraz zdjęcia z Petersburga pary sióstr stryjecznych, których nazwiska niestety nie zapamiętałem. Druga wystawa zaprezentowana w bydynku dawnej elektrowni Siemensa zamienionym na galerię to retrospektywa zmarłego niedawno fotoreportera słowackiego Miro Vojtka. Wystawa interesująca, ujawniająca duży talent i zaskakująca nieraz zdjęciami, które w swoim czasie musiały być uznane za odważne i zapewne nie były publikowane.
Autorka : Vita Bujwid
Z wystawy w Domu Fotografii w Popradzie podczas "Letniej Szkoly Fotografii", lipiec 1998
Fot. K. Wojciechowski
Fragment wystawy fotografii prasowej Miro Vojtka, Galeria Elektraren, Poprad
"Letnia Szkola Fotografii", lipiec 1998
Fot. K. Wojciechowski
Takie imprezy są oczywiście okazją do nieformalnych spotkań i zapoznania się z pracami nie tylko studentów uczestniczących w warsztatach, ale również wykładowców. Tym razem uczestnicy mieli okazję zobaczyć "na stole" całą warszawsko-petersburską wystawę Czieżina i bardzo interesujące prace wykonane kamerą otworkową (właściwie dwiema kamerami naraz) przez Craiga Barbera w Wietnamie. Jego prace być może będziemy mogli pokazać niedługo w Warszawie.
Ostatnim punktem programu, w którym mogłem uczestniczyć, była prezentacji szkół fotograficznych z Bratysławy (Wydział Fotografii Akademii Sztuk Pięknych) i Opawy (Instytut Fotografii Twórczej Uniwersytetu Śląskiego w Opawie).
Pierwszej prezentacji dokonał Lubo Stacho. Szkoła bratysławska jest silnie zorientowana na działania intermedialne i współpracę z innymi wydziałami uczelni. Istnieje tam przepływ studentów między wydziałami, stąd prezentowane przykłdy prac często poza dokumentacją nie miały wiele wspólnego z fotografią. Niewątpliwie najbardziej interesujące były prace Robo (Roberta) Kočana, absolwenta tego wydziału i jednej z największych obecnie gwiazd słowackiej fotografii twórczej na Słowacji, artysty tworzącego w odmiennej poetyce niż tacy znani fotografowie słowaccy jak Miro Švolik, Kamil Varga, Rudo Prekop czy Lubo Stacho.
Szkołę opawską prezentował Vladimir Birgus, który już na początku podkreślił jej bardziej konserwatywny charakter, ukierunkowany bardziej na nauczenie studentów profesjonalnych umiejętności. Do wykładowców tej szkoły należy znany fotograf dokumentalista Jindřich Streit i ciężar jego osobowości odciska się niewątpliwie na pracach studentów. Interesujące i bardzo różnorodne są prace, które można zaliczyć do "fotografii jako sztuki". Tu daje się zauważyć wpływ polskiej fotografii, co zresztą zostało podkreślone. Vladimir Birgus wspomniał również o współpracy z poznańską szkołą fotografii i bardzo chwalił polskich studentów swojej uczelni, a do jej absolwentów zaliczył również Wojciecha Prażmowskiego, który ukończył tę szkołę oczywiście dość dawno, gdy miała inną nazwę i nie posiadała jeszcze uprawnień akademickich.
Wieczór prezentacji zakończył się bardzo miło dzięki Vojtěchovi Bartkowi ze szkoły opawskiej, który zapewnił bardzo sympatyczny poczęstunek składający się z chleba, morawskiego boczku i wina, które jak wiadomo, ułatwia konwersację i integrację, stąd rozmowy przeciągnęły się długo w noc. A rano trzeba było znowu przekraczać Tatry.
Krzysztof Wojciechowski
Copyright © 1997-2012 Marek Grygiel / Copyright for www edition © 1997-2012 Zeta-Media Inc.
e-mail: fti@zeta-media.com