PROFILE '98

Zbigniew Tomaszczuk

 

Skoki k/o Poznania, PROFILE '98 - Prezentacja prac studentów
fot. Zbigniew Tomaszczuk

 

RADYCYJNIE co dwa lata, na przełomie kwietnia i maja, odbywają się w plenerowo - wypoczynkowym ośrodku pracy twórczej poznańskiej ASP w Skokach międzynarodowe warsztaty fotograficzne.

Warsztaty te, pod nazwą PROFILE, są pretekstem do zaprezentowania programów dydaktycznych i prac studentów europejskich szkół fotograficznych. Za każdym razem realizowany jest również temat praktyczny. Po "fotografii otworkowej", "fotografii zwielokrotnionej" przyszedł w tym roku czas na temat "Ślad mojego ciała". Chodziło o otrzymanie na papierze fotograficznym bezpośredniego odcisku ciała za pomocą wywoływacza lub utrwalacza i dalszą konwencjonalną obróbkę materiału fotograficznego.

W tym roku wzięła udział rekordowa liczba uczelni z: Polski, Austrii, Czech, Słowacji i Finlandii. Konsekwentna od lat działalność dydaktyczno-organizacyjna profesora Stefana Wojneckiego i jego współpracowników doprowadziła do uruchomienia w tym roku fotograficznych studiów magisterskich. Razem z istniejącymi już licencjatami (Poznań, Łódź, Gdańsk) oraz specjalizacjami w szkołach plastycznych oraz o orientacji pedagogicznej (Kraków, Katowice, Częstochowa, Zielona Góra, Warszawa) jest to już całkiem niemała sieć dydaktyczna. Co prawda ciągle brakuje szkoły o charakterze autonomicznym, w której od fotografa nie żądano by umiejętności plastycznych (rysunku, malarstwa) i która nie byłaby również obciążona myśleniem filmowca. Ale i tak w porównaniu do stanu z przed kilku laty sytuacja jest niezła. Również porównanie z innymi uczelniami z Pragi, Bratysławy, Linzu czy Helsinek (od strony warsztatu, kreatywności, idei sztuki), stawia nasze szkolnictwo współpartnersko.

Skoki k/o Poznania - PROFILE '98
Warsztat "Ślad mojego ciała"
fot. Zbigniew Tomaszczuk

 

Jeżeli potraktujemy prezentacje w Skokach jako przegląd współczesnej fotografii, to daje się zauważyć pewne tendencje. Po pierwsze spora ilość prac wykonanych kamerą otworkową (Poznań, Łódź, Wrocław), niewielka ilość zdjęć dokumentalnych czy też wykorzystujących specyficzne cechy fotografii (światło, decydujący moment, głębię ostrości) - tu wyróżniał się zestaw autora z praskiej FAMU, przeważająca ilość manipulacji plastycznych (wielokrotna ekspozycja, barwienie, ingerencja w negatyw - tu świetny zestaw studentki z Gdańska przypominający fotografie Williama Wegmana z serii ze swoim psem - "Man Rayem", ale nacechowany swoistym autorskim klimatem) oraz działania intermedielne z użyciem fotografii (Poznań, Zielona Góra). Od strony zwartości materiału i sposobu prezentacji cech dydaktycznych wyróżniał się zestaw z pracowni Piotra Wołyńskiego (Zielona Góra) i Witolda Węgrzyna (Gdańsk). Po raz pierwszy zaistniała warszawska ASP za sprawą profesora Rosława Szaybo i być może na stałe zagości na kolejnych PROFILACH (Warszawę reprezentował też skromny zestaw prac uczniów Policealnego Studium Reklamy Handlowej, i Studium Form Fotograficznych). Tradycyjnie wysoki poziom prezentacji przedstawił Vojtech Bartek (Opava) i Grzegorz Przyborek (Łódź) oraz studenci z Bratysławy.

Hasło warsztatów - "ślad mojego ciała" stanowiło podstawę wykładu ilustrowanego przeźroczami, który przygotowała reprezentacja Uniwersytetu w Helsinkach (świetne zdjęcia Arno Rafaela Minkkinena) oraz mój referat pokazujący historię bezpośredniego odcisku, od naskalnego śladu dłoni prehistorycznego człowieka, poprzez działania artystyczne ze szczególnym uwzględnieniem medium fotograficznego, do odcisku buta pozostawionego przez astronautę na powierzchni księżyca. Na zakończenie tej relacji warto wspomnieć o samym warsztacie praktycznym. Odcisk ciała realizowany na papierze fotograficznym okazał się zagadnieniem bardzo nośnym. Mieliśmy okazję uczestniczyć w performances studentów poznańskiej ASP, a końcowa ekspozycja zorganizowana w plenerze prezentowała się interesująco.

Zbigniew Tomaszczuk

 


Spis treści

Copyright © 1997-2012 Marek Grygiel / Copyright for www edition © 1997-2012 Zeta-Media Inc.
e-mail: fti@zeta-media.com