Galeria 65
ul. Bema 65 / 8, Warszawa
27 czerwca - 12 lipca 2008 r.

 

 

Zygmunt Rytka - Moje miejsce

Zygmunt Rytka: Ciągłość nieskończoności, 1984
Wystawa "Moje miejsce" w Galerii 65 w Warszawie

OKREŚLENIE MIEJSCA - taki tytuł nosiła jedna z pierwszych wystaw Zygmunta Rytki. Tytuł ten po ponad 30 latach powraca znowu w nieznacznie tylko zmienionej postaci: MOJE MIEJSCE. Droga, którą przebył  artysta jest trudna i złożona ale niezwykle konsekwentna. Osią na której opiera się cała bez mała twórczość Zygmunta Rytki, są zagadnienia czasu, jego nieskończoności, zwłaszcza w wymiarze materialnym i rzeczywistym.

Zygmunt Rytka
MOJE MIEJSCE / MY PLACE - 2008
Katalog ISBN 978-83-922491-5-3

Osadzona  w nurcie poszukiwań  fotomedialnych lat 70., penetrująca zagadnienia środków masowego przekazu, dokumentująca środowisko artystyczne związane z neoawangardą ubiegłego stulecia twórczość Rytki odznaczała się również silnym znamieniem indywidualności. Dotyczyło to stałego cyklu rozwijanego od premierowej wystawy w Malej Galerii  pt. "Obrazy uzupełniające". Punktem wyjścia była natura. Fascynacja trwałością kamienia czy efemerycznością płomienia świecy, generowały bardziej ogólne rozważania nad transformacją trwałości jako pojęcia w postaci incydentalnej, chwilowej właśnie, zanikającej....

A od kolejnej  wystawy "Ciagłość nieskończoności" rozważania te i analizy związane były również z miejscem par excellence geograficznym, które na trwałe wpisało się w jego twórczość. Rzeka Białka w okolicach podhalańskiej wsi Jurgów stała się  odniesieniem  kluczowym dla wielu poszukiwań. Żywioł wody, jako praźródło energii, rwąca górska rzeka, która jeszcze w dzieciństwie, w czasach letnich wakacji z rodzicami, zostawiła jakieś niezatarte wrażenia,  przyciągała  później i inspirowała do szukania artystycznej działalności.  Pozwalała dostrzec trwałość materii  zawartą w kamieniu i nieskończoną energię jaka otacza nas we wszechświecie.

Zatrzymać górską rzekę jest tak samo trudno jak upływający czas. Potwierdza to sam artysta gdy mówi: spostrzegam, że to wszystko co dotąd robiłem jest spójne, wynika z każdego kroku, jaki do tej pory wykonałem - wracam z rozważań o charakterze intelektualnym do żywiołów, do wody, do początku...

Tym samym wraca do miejsca, gdzie te przemyślenia i poszukiwania stały się stałym elementem jego twórczości.

Najnowsze prace to również  rodzaj powrotu do punktu wyjścia w dialogu z naturą. Woda pojawia się we wszystkich 12 odsłonach tej wystawy ale nie w sposób jednolity. Przenicowana w formie i znaczeniu. Od dynamicznego autoportretu w nurtach rzeki po abstrakcyjną materię zapisaną najnowszymi nośnikami utrwalania obrazu w postaci fotografii cyfrowej. W pracach tych dokonuje się rodzaj analizy, rozkładu na elementarne cząsteczki, co odpowiada kolejnym rozpikslowaniom dającym całkowicie abstrakcyjne struktury ujęcia fragmentu Galaktyki.

Zygmunt Rytka - Przedziały czasowe 1/1000 sek. Wystawa "Moje miejsce" w Galerii 65 w Warszawie

Pomimo stałego, aktywnego uczestniczenia w życiu artystycznym od ponad 30 lat Zygmunt Rytka w swoim przywiązaniu do Natury, do jej nieprzeniknionej istoty,  pozostał właściwie samotnikiem. Zarówno jego fotografie jak i realizacje video są oparte na silnym oddziaływaniu energii zawartej w naturze, na szukaniu relacji z kosmosem, wszechświatem, na próbach dotarcia do istoty rzeczy. Dążenie do nieosiągalnego celu, na pozór działanie syzyfowe, ale prowadzone konsekwentnie od lat wyróżnia tę twórczość swego rodzaju autentycznym i konsekwentnym zaangażowaniem, gdzie każdy krok jest  intelektualnie obliczony i zaplanowany, ale rezultat pozostaje często w sferze uczuć i emocji potęgowanych dynamiką wykreowanych sytuacji i zdarzeń.

Zygmunt Rytka - Wodaczas 2005. Wystawa "Moje miejsce" w Galerii 65 w Warszawie

W nieustannym wyścigu jaki narzuca współczesność i tempo życia, kiedy to młodzi twórcy za wszelka cenę silą się na oryginalność, powielając często wcześniejsze dokonania artystyczne nawet o tym nie wiedząc, twórczość Zygmunta Rytki - będąca czymś całkowicie oryginalnym i niepowtarzalnym - będzie zapewne inspirowała - i być może już tak się dzieje -  wielu twórców. Chodzi tylko o to by nie dać się uwieść nowym technologiom  i środkom utrwalania oraz przetwarzania obrazu. Bo może okazać się, że zasadniczą wartością jest ciągłość poszukiwań w stałym procesie twórczym, umiejętność koncentracji na sprawach najważniejszych. W bogatej twórczości  Zygmunta Rytki fotografia sekwencyjna, analityczna, inscenizowana, performance, video, niekonwencjonalne instalacje, każda z tych dziedzin wypełniona została odpowiednią zawartością i została użyta adekwatnie do zamierzonych celów, dając dzieło zwarte, chociaż na pozór bardzo różnorodne.

W jednym ze swoich tekstów pt. "Obok sztuki" Zygmunt Rytka wyraża wątpliwość:
Idee, teorie, programy, kierunki tendencje, manifesty  - nikt tego nie ogranie, nikt nie będzie w stanie opanować tego wszystkiego, całościowo zespolić  lub spójnie opisać.

Wydaje się, że wszystko co do tej pory zrobił temu przeczy.

Dowodzi tego cała jego twórczość składająca się z obrazów uzupełniających - tak jak nazwał jeden ze swoich cykli.
Te obrazy, instalacje, filmy, video składają się jednak na coraz większą całość bogatej i konsekwentnie realizowanej twórczości zapisanej już na trwałe we współczesnej sztuce.

 

Marek Grygiel
Warszawa, 27 maja 2008.

 

ZYGMUNT RYTKA ur.11.03.1947 w Warszawie. Od 1972 uczestniczył w ponad 150 wystawach. Od 1974 miał 32 wystawy  indywidualne. Mieszka i pracuje w Warszawie i Podkowie Leśnej. Członek ZPAF od 1979. Dyplom i medal ZPAF "za wybitne osiągnięcia twórcze w dziedzinie fotografii ", medal XX-lecia MHF w Krakowie 2007, Nagroda Specjalna Ministra  Kultury za nieocenione zasługi dla kultury polskiej w dziedzinie fotografii (2007).
W Sztuce - samouk.

Realizuje prace w technice fotograficznej i video. Od lat "współpracuje" z górską rzeką Białka, gdzie powstały cykle "Obrazy uzupełniające" i "Ciągłość nieskończoności". Przyjmując, że kamienie trwają wiecznie i symbolizują wieczność Natury, wprawia je w ruch w swoich instalacjach podważając przypisaną im statyczność ("Obiekty dynamiczne 2002-....)

Od lat 70-tych brał udział w życiu artystycznym kręgów neoawangardy jako artysta i dokumentator wydarzeń artystycznych. W 1974 roku miał pierwszą wystawę indywidualną  pt. "Przedziały czasowe" w Galerii Remont w Warszawie. 1975-77 pracował w Galerii Współczesnej w Warszawie.  Od 1980 do 2002 roku regularnie współpracował z Małą Galerią w Warszawie, w której miał 9 wystaw (w tym 7 indywidualnych). W stanie wojennym uczestniczył w działaniach łódzkiego "Strychu". W okresie od 1974-2000 realizował "Kolekcję prywatną" - zapis autorski życia kręgu artystów, z którymi był związany. Od 1979-99 (20lat) dokumentował fotograficznie spektakle teatralne w teatrach m.in. "Ochoty", "Studio", "Ateneum", "Dramatyczny", "Prezentacje".

 Prace w zbiorach: Muzeum Sztuki w Łodzi, Muzeum Narodowe we Wrocławiu, w Centrum Sztuki Współczesnej - Zamek Ujazdowski (Archiwum Małej Galerii) w Warszawie, Muzeum Historii Fotografii w Krakowie, Muzeum Warmii i Mazur w Olsztynie, Galeria Wymiany w Łodzi , BWA Lublin, BWA Zielona Góra , Artoteka Zielona Góra, Centrum Rzeżby Polskiej, Orońsko, Muzeum Narodowe w Warszawie i w kolekcjach prywatnych (m.in. bracia Bieńkowscy i W. Jędrzejewski ) .

Zygmunt Rytka - Miejsca trwałe 2008. Wystawa "Moje miejsce" w Galerii 65 w Warszawie
Zygmunt Rytka - Pixele tej Galaktyki / Pixels of this Galaxy
Wystawa "Moje miejsce" w Galerii 65 w Warszawie
Zygmunt Rytka - Pixele pixeli tej Galaktyki / Pixels of pixels of this Galaxy
Wystawa "Moje miejsce" w Galerii 65 w Warszawie

 

Poprzednio w FOTOTAPECIE m.in.:

 

Zobacz też:

 

Otwarcie wystawy Zygmunta Rytki w Galerii 65 w Warszawie. Fot. K. Wojciechowski
Otwarcie wystawy Zygmunta Rytki w Galerii 65 w Warszawie. Fot. K. Wojciechowski
Otwarcie wystawy Zygmunta Rytki w Galerii 65 w Warszawie. Fot. K. Wojciechowski

 


Spis treści

Copyright © 1997-2024 Marek Grygiel / Copyright for www edition © 1997-2024 Zeta-Media Inc.