Arkadiusz Gola
INNY [NIE] OBCY
OTHER [NOT] ALIEN
Wystawa fotografii Arkadiusza Goli
Pałac Schoena Muzeum w Sosnowcu
ul. Chemiczna 12, 41-205 Sosnowiec
26.10 – 10.12.2023
Romskie życie na Śląsku
Niewiele tak solidnych i uczciwych książek powstaje. A jeśli – to na Śląsku, gdzie wszystko wydaje się być rzetelne, poważne, gdzie surowy przemysłowy krajobraz wyznacza ludzkie losy. Śląsk, ze swoim bogactwem, przyciągał zawsze wielu poszukiwaczy lepszego życia, ale też w zamian oferował ciężką prace w kopalniach, hutach, zakładach przemysłowych.
Wydaje się, że dogłębne odczuwanie Śląska, jego złożonej historii i ludzi tam mieszkających znalazło nieraz odbicie w fotograficznej twórczości. Pamiętamy śląskie fotografie Michała Cały, później Wojciecha Wilczyka. Koncentrowali się oni raczej na surowym pięknie krajobrazu, nawet już doby postindustrialnej. Ze Śląska pochodzi Joanna Helander, której fotografie z rodzinnej Rudy Śląskiej są już dobrze znane szerszej publiczności.
Nieco inny Śląsk jest stałym elementem twórczości Arkadiusza Goli, który od początków swojej działalności jako fotograf swoją uwagę skierował bardziej na ludzi. I to w szczególności na Romów, którzy po II wojnie światowej znaleźli się na tych terenach.
Arkadiusz Gola, który pracę fotoreportera zaczynał jako 19 letni chłopak w redakcjach miejscowych pism mając już do dyspozycji służbowego Rolleifelxa SL66 i wyposażony w legitymację prasową zaczął swoja profesjonalną przygodę. Szybko udało mu się zdobyć zaufanie miejscowych Romów. Robiąc im zdjęcia, zaprzyjaźniał się z nimi, co w efekcie pozwalało mu być uczestniczącym świadkiem i uważnym, wrażliwym obserwatorem ich życia. To życie przejawiające się w całym spektrum codziennych spraw, relacji międzyludzkich nie tylko pomiędzy samymi Romami, ale i zamieszkującymi przecież w większości te tereny Ślązakami, pozwoliło mu przeniknąć i zrozumieć te niezwykłe relacje.
INNY [NIE] OBCY
Romowie na Górnym Śląsku 1991 - 2023
OTHER [NOT] ALIEN
Roma in Upper Silesia 1991 - 2023
Instytucja Kultury
Ars Cameralis Silesiae Superioris
Pałac Schoena
Muzeum w Sosnowcu
Katowice / Sosnowiec, 2023
ISBN: 978-83-966656-3-8
Fotografowanie jakiejś mniejszości etnicznej zawsze łączy się z kwestią zaufania ale i również przekraczaniem pewnych stereotypów. A tych w odniesieniu do społeczności Romów nie brakuje. Wspomina o tym Monika Weychert autorka jednego z esejów zamieszczonych w książce. „Od połowy XIX wieku „typy cygańskie” , wraz z „typami ludowymi”, stały się jednym z najpopularniejszych motywów fotografii. Do obiegu weszły zdjęcia „Cyganów”, wydawane przez wielkie wydawnictwa pocztówkowe, ukazujące ich jako ludzi obcych i nieucywilizowanych – propagowały stereotyp ostatnich nomadów Europy, ludu „egzotycznego” . To właśnie ten rodzaj przedstawień przejęła fotografia etnograficzna, której obiektywizmowi (pozornemu z naszej perspektywy) tak wówczas ufano.
Niezwykle bogaty i wielowątkowy, rozciągający się przez tak długi okres zapis romskiego życia na Śląsku Arkadiusza Goli nie ma ze stereotypizacją wiele wspólnego. Jego fotografie są świadectwem całkowitej autentyczności tego świata, nacechowane głęboką wiedzą ale i życzliwością jaką odczuwa się oglądając te fotografie.
Nie ma tu żadnego lukrowania codzienności, jest normalne życie, dzieci odrabiają lekcje, bawią się, są sceny domowe, jakieś rodzinne uroczystości i spotkania, wizyta na cmentarzu, portrety pozowane i podpatrzone z czułością i zrozumieniem. Patrząc na fotografie autora „widać przede wszystkim silny, emocjonalny, pełen znaczeń związek z miejscem, mieszkaniem ulicą, kamienicą, polem, przedmiotem, domem podwórkiem. (…) Romowie śląscy - jak pisze gdzie indziej prof. Miachał P. Garapich - nie są bardziej czy mniej skłonni do migracji od pozostałych mieszkańców tego regionu. Po prostu tu są i w to miejsce wrośli, jak miliony przed nimi. Górny Śląsk jest społeczną przestrzenią i kulturą naznaczoną wielką i małą historią, historią migracji, wywózek, deportacji, osiedlania się uchodźców ze Wschodu miejscem wielokulturowej i wieloreligijnej tradycji mieszania się katolicyzmu i protestantyzmu. Romowie też tu przybyli i wrośli stanowiąc wspólny element miejscowej tożsamości.
Oprócz tego socjologicznego nieodzownego składnika albumu Arkadiusza Goli zwrócić uwagę trzeba na same fotografie. Wykonane bezpretensjonalnie, czytelne, dobrze skadrowane operujące niekiedy bardziej nastrojem niż siłą dokumentalnego przekazu, utrwalają się w naszej pamięci jak obrazy, które zostaną na stałe z nutką nostalgii i przemijania. Są chyba również bardzo ważne dla tych, których Arkadiusz Gola fotografował. Będą do tych fotografii wracać, a czas nada im jeszcze dodatkowe i nieodkryte jeszcze znaczenia.
Album, towarzyszący wystawie zawiera piękny, nieomalże poetycki wstęp wydawcy i kuratora wystawy Marka Zielińskiego. Oprócz powyżej wymienionych autorów tekstów przeczytać w nim możemy jeszcze ciekawe wspomnienie Soni Strykacz, Romki z Chorzowa, esej historyczny Moniki Szewczyk oraz znakomitą i wyczerpującą analizę fotografii A. Goli dokonaną przez Vladimira Birgusa profesora Instytutu Twórczej Fotografii Uniwersytetu Śląskiego w Opawie.
Końcowym akcentem jest przeprowadzona przez Adę Grzelewską rozmowa z Arkadiuszem Golą. Padają w niej słowa stanowiące być może coś w rodzaju credo artystycznego autora tych zdjęć:
„Nie fotografuję skrajności (…) Nie chce epatować przejmującą biedą ani patologią. Moim zdaniem nie godzi się tego robić. Fotografuję ludzi, którzy żyją w określonych czasach, miejscach i warunkach. Chcę, aby zdjęcia Romów, które znajdują się w tym albumie i na wystawie, zostały w ten sposób odczytane. To się wszystko zdarza, ludzie nie mają wpływu na pewne sprawy, nie wszystko jest kwestią wyboru.
I dalej:
„Żaden fotograf nie robi zdjęć do szuflady. Zdjęcia powinny czemuś służyć. (…) Tematem moich fotografii nie są odległe kraje, tylko nasi sąsiedzi. Opowiadają o tym co jest wokół nas. Być może dla niektórych osób będą banalne, ponieważ ukazują dzień powszedni i prozę życia. Jednak uważam, że z czasem będą jak wino – im starsze, tym lepsze – ponieważ pokazują pewną historię miejsca, a przede wszystkim ludzi. Chciałbym, żeby moje fotografie były ludziom potrzebne. Jedni zobaczą w nich nutę nostalgii, drudzy - konkretną społeczność. Być może niektórzy odnajdą swoich znajomych, bliskich, a jeszcze inni potraktują je jak dobry film dokumentalny o miejscu, w którym żyją.”
Takich wytrwałych, długoletnich projektów fotograficznych i w jakimś sensie również socjologicznych nie ma zbyt wiele. Dlatego warto uważnie obejrzeć wystawę i nabyć niezwykle starannie wydany album Arkadiusza Goli. Zawarty w nim przekaz, tak wyrazisty i prawdziwy, stanowi nieocenioną wartość nie tylko w tej chwili ale i w odległej przyszłości.
Marek Grygiel
Podziękowanie: Wojciech Prażmowski
(Wikipedia)
ARKADIUSZ GOLA – Fotograf, kurator wystaw, wykładowca w Instytucie Twórczej Fotografii Uniwersytetu Śląskiego w Opawie. Członek Związku Polskich Artystów Fotografików, ambasador marki FUJIFILM. Autor książek: „Poziom na dwa łamy. Śląska fotografia prasowa w »Trybunie Robotniczej« i »Dzienniku Zachodnim« 1960–1989”, „Ludzie z węgla”, „Stany graniczne”, „Ogrodowa 1”, „Nieznany dworzec” czy „Drogi”. Laureat nagród w najważniejszych krajowych konkursach fotografii prasowej, między innymi Polskiej Fotografii Prasowej, Śląskiej Fotografii Prasowej i Grand Press Photo. Dwukrotny stypendysta Marszałka Województwa Śląskiego, w 2010 roku wyróżniony Nagrodą Prezydenta Miasta Zabrze, a w 2017 roku odznaczony przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego odznaką honorową „Zasłużony dla Kultury Polskiej”.
Autor licznych książek: „Poziom na dwa łamy. Śląska fotografia prasowa w »Trybunie Robotniczej« i »Dzienniku Zachodnim« 1960–1989”, „Ludzie z węgla”, „Stany graniczne”, „Ogrodowa 1”, „Nieznany dworzec” czy „Drogi”. Laureat nagród w najważniejszych krajowych konkursach fotografii prasowej,w 2010 roku wyróżniony Nagrodą Prezydenta Miasta Zabrze, a w 2017 roku odznaczony przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego odznaką honorową „Zasłużony dla Kultury Polskiej”.
Gola zajmuje się fotografią dokumentalną. Przede wszystkim rejestruje zmiany zachodzące w społeczeństwie polskim po 1989 roku, szczególnie w miejscach związanych z przemysłem. Od 1991 roku pracuje jako fotoreporter prasowy, a od 1996 roku – w redakcji „Dziennika Zachodniego” na Górnym Śląsku. Zdjęcia Arkadiusza Goli były prezentowane na licznych wystawach w kraju i zagranicą, znajdują się także w zbiorach między innymi Muzeum Śląskiego w Katowicach, Muzeum Miejskiego w Zabrzu, Muzeum Historii Fotografii im. Walerego Rzewuskiego w Krakowie czy Muzeum Umění w Ołomuńcu. (opr. Pałac Schoena – Muzeum w Sosnowcu)
Zobacz też:
- Wystawa fotografii Arkadiusza Goli INNY [NIE] OBCY (Pałac Schoena Muzeum w Sosnowcu)
- Arkadiusz Gola (WIKIPEDIA)
W FOTOTAPECIE poprzednio m.in.:
Copyright © 1997-2024 Marek Grygiel / Copyright for www edition © 1997-2024 Zeta-Media Inc.