Wystawa czynna od 9 września do 3 października '97
Mała Galeria ZPAF/CSW,
Plac Zamkowy 8 w Warszawie

 

 

Wojciech Prazmowski - 'Bardzo martwe natury'

Wojciech Prażmowski - 'Bardzo martwe natury'



Marek Grygiel

Click here
for English
version of
this page



Sens trwania galerii ujawnia się zazwyczaj wtedy, gdy możliwe są powroty i przypomnienia. Gdy galeria w miarę upływu czasu może zdać relację z kolejnych etapów w działalności artystycznej twórców z nią związanych. Takim powrotem jest najnowsza wystawa Wojciecha Prażmowskiego w Małej Galerii.

Ta pierwsza - "Światowa wystawa zdjęć zepsutych" - przed 10 laty rozpoczęła okres jego pełnej, rozwiniętej twórczości. Prace fotograficzne, wtedy chyba po raz pierwszy tak zdecydowanie "wprowadzone" w obiekty trójwymiarowe, stare framugi okienne, szklane boksy z piaskiem, przedmioty o charakterze przestrzennym (jak pamiętne metalowe drzewo obwieszone zwiniętymi rulonikami zdjęć) znalazły później kontynuacje w wielu artystycznych projektach Wojtka. Konsekwentnie wiązały fotografię wraz z innymi obiektami nadając jej nową, ożywczą funkcję w dopełnieniu artystycznej wypowiedzi.



W. Prazmowski - Sniadanie srodziemnomorskie
Wojciech Prażmowski - "Śniadanie śródziemnomorskie" (1997)

Trwałe i uporczywe poszukiwania nowego miejsca dla fotografii doprowadziły Prażmowskiego do wejścia w obszary przestrzeni nie tylko tej o charakterze sentymentalnym, gdy zestawiał kolaże z rodzinnego albumu, ale także przestrzeni jako możliwości dla artystycznej kreacji. Dlatego pakiety zdjęć obwiązanych sznurem, zamkniętych w przeróżnych klatkach, skrzynkach, metalowych obramowaniach oprócz znaczeń symbolicznych stały się poszukiwaniami wręcz rzeźbiarskimi. Forma przedmiotów, najczęściej z podstawowych materiałów tj. drewna, metalu, papieru jest czynnikiem balansującym fotografię. Coraz częściej na wystawach Prażmowskiego pojawiają się te rzeźby i instalacje obok zdjęć dla których często zostały wykreowane.



Wojciech Prażmowski - "Choinka podróżna" (1997)


Dlatego najnowsza wystawa Wojciecha Prażmowskiego w Małej Galerii będąc powrotem do czystej fotografii ( na wystawie są tylko fotografie) jest jednocześnie świadomym rozwinięciem tego wszystkiego, co w sztuce Prażmowskiego ujawniło się dotychczas. Zafascynowanie formą prostych przedmiotów komponowanych i zestawianych według własnych przemyślanych wyborów daje efekty czysto rzeźbiarskie pomimo tego, że wszystko mieści się na fotograficznej odbitce.



Wojciech Prażmowski - "Gwiazda wigilijna" (1997)

Pojawia się natomiast nowy element, który w sposób istotny odróżnia te prace od dotychczasowych. Jest nim kolor. Używany bardzo oszczędnie, wysmakowany, w pracach "Gwiazda Wigilijna" czy "List Błękitny" ledwo wydobyty z powierzchni prawie monochromatycznych kompozycji. W innych (np. w pracy "Śniadanie Śródziemnomorskie") - bardziej śmiały, sugerujący emocjonalną i zmysłową drogę interpretacji tej fotografii. To przełamanie się w stronę koloru było wyczuwalne już od jakiegoś czasu w twórczości Prażmowskiego. Prace eksponowane na dużej wystawie międzynarodowej "Powrót do Przeszłości - Koniec Utopii?" powstałej przed rokiem w Niemczech a obecnie prezentowanej w CSW były tego wyraźnym potwierdzeniem. Kolor, tak trudny w fotografii , w ostatnich pracach Prażmowskiego użyty jest trochę przewrotnie, "ściemnia" by użyć modnego określenia i okrywa mgiełką tajemnicy te na pozór proste kompozycje.



Wojciech Prażmowski - "List błękitny" (1997)

Martwa natura, mająca w historii sztuki swoje konotacje z symboliką śmierci i przemijania (Vanitas vanitatum) jest w twórczości Wojciecha Prażmowskiego świadomym, kolejnym etapem w konstruowaniu własnej ikonografii straconego czasu. I wiarą, że fotografia może temu podołać, przynajmniej w jakiejś wyznaczonej przez artystę przestrzeni. Choćby to miała być przestrzeń nakrytego stołu, otwartej koperty, kawałka drewna i papieru zestawionych w BARDZO MARTWE NATURY.





W fotoTAPECIE prezentowaliśmy już wcześniej prace Wojciecha Prażmowskiego:

Wspominaliśmy też jego udział w wystawach zbiorowych:

 

 


Spis treści

Copyright © 1997-2012 Marek Grygiel / Copyright for www edition © 1997-2012 Zeta-Media Inc.