FOAM Talent 2020
18.12.2020-6.10.2021

Now You See Me Moria
2.07 – 25.08.2021

Les Adu - I Am
18.12.2020 – 11.07.2021

World Press Photo Exhibition 2021
De Nieuwe Kerk, Amsterdam, the Netherlands
05.06 2021- 29.08. 2021

Amsterdam latem - sporo ciekawej fotografii

O tym, że w Amsterdamie, mimo trudnego czasu pandemii, jest coś interesującego do zobaczenia, nie trzeba przekonywać. Pewnym miejscem jest zawsze Muzeum Fotografii FOAM, mieszczące się w samym sercu miasta, w starych zabytkowych kamieniczkach przy Keizersgracht 609,611, i 613. To tutaj w XIX wieku umieścił swoją kolekcję obrazów obrotny przedsiębiorca Carel Joseph Fodor , którą już po jego śmierci w 1863 roku udostępniono publiczności. W 1948 roku kolekcję rozdzielono do Rijksmuseum i Stedelijk Museum i zaczęto tu organizować różne wystawy wydarzenia artystyczne. To właśnie w tych przestrzeniach odbył się słynny performance Nightsea Crossing Mariny Abramovic i Ulaya. Dopiero w 2000 roku powołano muzeum fotografii, gdzie na początek pojawiły się takie nazwiska, jak Diane Arbus, Henri Cartier-Bresson czy Richard Avedon. Rocznie muzeum zaczęło odwiedzać ok. 200 tys osób. Taka ogromna liczba na pewno nie będzie odnotowana w dwóch ostatnich latach, kiedy to światowa pandemia coronawirusa mocno ograniczyła zarówno liczbę wydarzeń, jak i widzów.

Adji Dieye - Sandaga form the series “Maggic Cube”, 2019

Niemniej muzeum nie zawiesiło działalności, i gdy tylko obostrzenia zostały cofnięte, udostępniono trzy bardzo interesujące prezentacje.

This year 19 artists were selected as Foam Talents 2020: Aàdesokan (Nigeria), Sofia Borges (Brazil), Adji Dieye (Senegal/Italy), Rahima Gambo (Nigeria), Karla Hiraldo Voleau (France/Dominican Republic), Benoît Jeannet (Switzerland), Luther Konadu (Canada/Ghana), Matthew Leifheit (United States), Douglas Mandry (Switzerland), Philip Montgomery (United States), Camillo Pasquarelli (Italy), Simone Sapienza (Italy), Micha Serraf (Zimbabwe/South Africa), Hashem Shakeri (Iran), Gao Shang (China), Kamonlak Sukchai (Thailand), Guanyu Xu (China/United States), Yorgos Yatromanolakis (Greece), Alba Zari (Italy/Thailand).

Pierwsza z nich to tradycyjnie odbywający się pokaz nagrodzonych i wyróżnionych prac w konkursie TALENT FOAM. Na konkurs zgłaszane są propozycje artystów poniżej 35 roku życia - w zeszłym roku było tych zgłoszeń aż ponad 1600 z 69 krajów. Do wystawy wyselekcjonowano 19 osób, których portfolia umieszczono w 55 numerze Magazynu FOAM, a prace znalazły się na wystawie, która będzie prezentowana jeszcze w innych krajach. Zwykle tego typu konkursy i wystawy mogą wydawać się czymś z lekka przestarzałym i nie za bardzo odkrywczym. Jednak oglądając prace poszczególnych artystów można zaobserwować zjawiska, jakie występują wszędzie, i są one jakby signum temporis naszej współczesności. Np w obliczu nieuniknionej globalizacji podejmowane próby określania własnej tożsamości ze względu na kulturowe korzenie, daje poczucie własnej podmiotowości i daje nam możliwość pełniejszego zrozumienia problemów nurtujących obecnie młodsze pokolenia. W wielu pracach na wystawie, przedstawiane są osoby i społeczności, które przez długi czas pozostawały niewidoczne lub na marginesie. Artyści ukazują, kim jesteśmy i jak postrzegamy siebie w stale zmieniającej się rzeczywistości: między analogiem a cyfrą, między mitami a systemami przekonań, między prywatnym a publicznym, oraz między faktem a fikcją – jak to podkreślono we wprowadzeniu do wystawy.

Dobrym przykładem niech będzie praca włoskiej artystki tajskiego pochodzenia, Alby Zari (ur. 1987), która odkryła, że mężczyzna będący ojcem jej brata nie jest jej biologicznym ojcem. Przejrzała rodzinne albumy zdjęć, dotarła do testów DNA, przetrząsnęła internet, by nie odnaleźć odpowiedzi na nurtujące ją pytania o swoją tożsamość.

From the series “The Y” © Alba Zari
From the series “The Y” © Alba Zari
From the series “The Y” © Alba Zari
From the series “The Y” © Alba Zari

Inaczej bada swoją samoświadomość Luther Konadu (ur. 1991), który wkleja cyfrowo i precyzyjnie swoje portrety w krajobraz i własne otoczenie.

Luther Konadu, z serii "Figure as Index"
Luther Konadu, z serii "Figure as Index", fragment wystawy w FOAM.

Z kolei mieszkająca na Kubie artystka Adji Dieye (ur. 1991), odpowiada na ekonomicznie uwarunkowane stereotypy i tradycyjne role, odkrywając na nowo afrykańską tradycję studyjnej fotografii portretowej.

Jeszcze inaczej akcentuje swoje zaangażowanie amerykański artysta Philip Montgomery (ur. 1988). Pracując w czystej stylistyce czarno białego dokumentu, pokazuje codzienne życie amerykańskiego społeczeństwa. Przejawy gniewu, strachu, euforii, złości, smutku są tu przedstawione na poruszających zdjęciach będących jednocześnie autentycznym zapisem nastrojów i lęków również tej bardziej prowincjonalnej Ameryki.

Philip Montgomery, Fires rage along West Street in Minneapolis, Minnesota, four days after the death of George Floyd at the hands of the police, May 2020.
Philip Montgomery, A CNN control room in -Manhattan,New York,March 2020, Tytuł serii Ph. Montgomery "Flash Point", 2013 - ongoing.
Philip Montgomery, wystawa w FOAM

Tobias Kruse (ur. 1979), jako chłopiec wychowany w Meklemburgii studiował potem w słynnej berlińskiej Ostkreuzschule fur Fotografie u Ute Maier i Arno Fischera. Kruse prezentuje bardzo nostalgiczny i osobisty cykl również czarno białych wysmakowanych fotografii. Są to próby zapisu symbolicznej przeszłości, pokazanie świata przyrody i zwierząt, w zderzeniu z upiorami historii, którą czuje się podskórnie w tych pracach. Jest to niewątpliwie najdojrzalsza fotograficznie całościowa realizacja tej wystawy.

Tobias Kruse, z wystawy w FOAM
Tobias Kruse, z wystawy w FOAM
Tobias Kruse, z wystawy w FOAM
Tobias Kruse, z wystawy w FOAM
Tobias Kruse, z wystawy w FOAM

To, co zwraca uwagę, to zapewne rozrzut tematyki prac wszystkich uczestników wystawy, ale jednocześnie i to, że pochodzą z różnych części świata, i często mieszkają i żyją nie tam, skąd są ich rodzinne korzenie. To może być powodem zwrócenia się ku własnej osobowości, kulturze i tradycji.

Wydawać by się mogło, że formuła organizowania takich konkursów jest czymś przebrzmiałym, ale wystawa Talent 2020 - powstała w tak ciekawym czasie, że nic nie traci ze swojej atrakcyjności i różnorodności.

Micha Serraf - Stay-Soft, FOAM Talent 2020

 

Now You See Me Moria

W znacznie mniejszym wymiarze prezentowana jest druga wystawa – o charakterze można by rzec interwencyjnym. Dotyczy obozu dla uchodźców o nazwie MORIA w Grecji. Obóz ten powstał w wyniku wielkiej akcji imigracyjnej w 2015 roku na greckiej wyspie Lesbos i szybko stał się największym obozem uchodźców w Europie. We wrześniu 2020 roku wybuchł pożar, który sprawił, że większość uchodźców musiała zostać relokowana w inne miejsca na wyspie, co doprowadziło do katastrofy humanitarnej na dużą skalę.

Z inicjatywy młodych ludzi tam na miejscu, którzy zamieszczali zdjęcia w sieci, podjęta została przez hiszpańską fotografkę i fotoedytorkę Noemi inicjatywa utworzenia konta na Instagramie @ now_ you_see_me-moria. Grupa powiększyła się i zaczęła regularnie umieszczać zdjęcia, które relacjonowały dramatyczne warunki życia w wyjątkowo niesprzyjających okolicznościach w obozie.

W ten sposób powstała na bieżąco uzupełniana relacja, z której sprawozdaniem jest niewielka wystawa w FOAM. Obok zdjęć pojawiają się zapisane relacje uchodźców. Najważniejszym jednak elementem tego projektu jest wydana przez Paradox księga, w której umieszczono przejmujące fotografie, relacje, ale również rodzaj graficznych wizualizacji w języku angielskim (chociaż są nawet strony z hasłami po polsku czy niemiecku!). Księga składa się z 446 plakatów i jest wyłożona na antresoli w pobliżu wystawy. Jest możliwość również jej zakupienia na miejscu. Gdyby cena okazała się za wysoka (50 €) można zabrać ze sobą kilka stron- plakatów, które udostępnione są za darmo. Cała akcja ma wspierać wysiłki na rzecz poprawy losu uchodźców, zwrócenia uwagi na przejmująco trudne warunki, w jakich się znaleźli.


Now You See Me Moria
Album wyłożony do oglądania na antresoli muzeum.

 

Pozostając nadal w muzeum fotografii FOAM, trafiamy na ostatnie piętro (Foam 3h), gdzie zrealizowano pokaz projektu holenderskiego młodego fotografa - Les Adu.


Les Adu, from series "I am", Foam Fotografiemuseum Amsterdam

Poruszony wydarzeniami w związku z ubiegłoroczną, tragiczną śmiercią Afroamerykanina Georga Floyda, wykonał setkę portretów osób z kręgu swojej rodziny, przyjaciół i znajomych. Pochodzący z Ghany, urodzony w Amsterdamie Adu poczuwa się do silnej więzi ze swoim środowiskiem. Portrety, bardzo sugestywne, wykonane perfekcyjnie – tu warto dodać, ze Adu jest samoukiem – opatrzone są krótkimi charakterystykami i wypowiedziami sfotografowanych osób. Stanowi to ciekawy, można powiedzieć zobiektywizowany zapis samoświadomości, poczucia własnej wartości i miejsca we współczesnym społeczeństwie bohaterów jego cyklu. Cała ekspozycja jest wzmocniona jeszcze przez projekcję krótkiego, umieszczonego w centrum ekspresyjnego video, gdzie fotografowani bohaterowie wypowiadają sentencje o wartościach i godności, które czerpią z własnej tradycji i kultury.

Refleksje na burzliwe wydarzenia, czyli protesty czarnoskórej ludności Ameryki, ale i Europy widoczne są w wielu artystycznych wydarzeniach, również na wystawach, co w tegorocznej ofercie nie mogło ominąć amsterdamskiego muzeum fotografii FOAM.



 

O konkursie World Press Photo – edycji tegorocznej, czyli 2021, wiemy już prawie wszystko. Nagrodzone zdjęcia można zobaczyć natychmiast na bardzo przejrzyście zrobionej stronie internetowej.

World Press Photo 2021, fragment ekspozycji w Nieuwe Kerk, Amsterdam.

Czym innym jest jednak zobaczyć premierową, niejako wiodącą wystawę, która prezentowana jest w okazałych wnętrzach De Nieuwe Kerk, w centrum Amsterdamu. Ten liczący sobie ponad 600 lat okazały kościół, mieszczący się obok Pałacu Królewskiego, został zdesakralizowany i oddany na potrzeby wydarzeń kulturalnych i innych związanych z miastem. Tutaj właśnie odbywają się kolejne wystawy World Press Photo i mają one bardzo okazałą oprawę. Jak wiadomo konkurs istnieje od 1955 roku, jest więc to już jego sześćdziesiąta szósta edycja. Nadesłano 74.470 zdjęć, nominowanych zostało 45 fotografów z 28 krajów.

Bardzo ciekawy jest sposób montażu nagrodzonych zdjęć, sposób prezentacji nagrodzonych podkastów. Zdjęcia są wielkoformatowe, a zróżnicowane wnętrze ogromnej świątyni, wnęki, apsydy, wyznaczone przejścia i korytarze umożliwiają bardzo intymny kontakt z nagrodzonymi fotografiami. Nie zawsze zdesakralizowane świątynie, pełniące funkcje sal wystawowych lub koncertowych, spełniają tak wyznaczone im zadanie. Tutaj jednakże, przemyślana scenografia wspomaga odbiór dużej ilości fotograficznych obrazów. Przy wejściu można wypożyczyć audio przewodnik, rozszerzający wiedzę o oglądanych zdjęciach i fotografowanych wydarzeniach.

Szczególnie wyeksponowane jest Zdjęcie Roku (Photo of the Year) duńskiego fotografa Madsa Nissena. Ogromny wydruk tej wstrząsającej fotografii ma swoje osobne miejsce i nabiera przez to jakby szczególnej monumentalizacji.

2021 Photo Contest,
World Press Photo of the Year
The First Embrace
Photographer: Mads Nissen (Politiken/Panos Pictures)

5 sierpnia 2020 r.
Rosa Luzia Lunardi (85) przytulona przez pielęgniarkę Adrianę Silvę da Costa Souza w domu opieki Viva Bem w São Paulo w Brazylii.
To pierwszy uścisk, jaki Rosa otrzymała od pięciu miesięcy. W marcu domy opieki w całym kraju zamknęły drzwi dla wszystkich odwiedzających w wyniku pandemii COVID-19, uniemożliwiając milionom Brazylijczyków odwiedzanie starszych krewnych. Opiekunom nakazano utrzymywanie kontaktu fizycznego z bezbronnymi do absolutnego minimum. W Viva Bem prosty wynalazek „Zasłona przytulania” pozwoliła ludziom znów się przytulić.

Wystawa zawiera również szereg łatwo czytelnych plansz z historią samego konkursu, w wydzielonych pomieszczeniach prezentowane są zdjęcia z poprzednich lat, co daje możliwość do porównań i wspomnień. Często uważa się, ze World Press Photo to przegląd wszystkich okropności tego świata, kataklizmów i wojen, ale to nie koniecznie jest prawda do końca. To prawda – jest tutaj ogromna ilość zdjęć z różnych wydarzeń, portretów, historii codziennego życia na całej planecie. Ale jak to wszystko się ogląda ! Dopiero spędzenie kilku godzin w tej przestrzeni i uchwycenie tej historycznej perspektywy pozwala docenić wagę i znaczenie tego wspaniałego konkursu, którego wartość próbowano w ostatnich latach podważyć i osłabić.

I mimo że świat prasy i informacji ulega tak szybkim i gwałtownym przeobrażeniom (np. wpływ internetu, szybkość przesyłania informacji, szerokie możliwości dystrybucji obrazów), Konkurs World Press Photo – zachowując cały czas tę prostą nazwę, będzie jeszcze długo krytycznym i zatroskanym zwierciadłem naszego świata.

Marek Grygiel

Podziękowania: Wanda Michalak, Paul Schäublin

World Press Photo 2021, fragment ekspozycji w Nieuwe Kerk, Amsterdam.



W FOTOTAPECIE poprzednio m.in.:


Zobacz też:

>

 



Spis treści

Copyright © 1997-2024 Marek Grygiel / Copyright for www edition © 1997-2024 Zeta-Media Inc.